Przez część województwa łódzkiego przeszły silne burze, które spowodowały wiele uszkodzeń i zniszczeń. Najtrudniejsza sytuacja miała miejsce w powiatach wieluńskim i sieradzkim.
Po wczorajszych wyładowania atmosferycznych strażacy odebrali kilkadziesiąt zgłoszeń. Najwięcej, bo dwadzieścia trzy interwencje miały miejsce w powiecie sieradzkim. Siedemnastokrotnie strażacy wyjeżdżali także na terenie powiatu wieluńskiego. Najbardziej ucierpiały gminy Burzenin i Złoczew, gdzie doszło do zerwania dachów. Zerwane zostały także linie energetyczne, doszło również do powalenia drzew.
Niebezpiecznie było także w gminie Wartkowice w powiecie poddębickim, gdzie prawdopodobnie na skutek wyładowania atmosferycznego doszło do pożaru budynku inwentarsko-składowego. Z żywiołem przez całą noc walczyło kilkanaście zastępów. O szczegółach pisaliśmy TUTAJ.
Na szczęście nikt nie został poszkodowany.