Uniejów gościł delegację z Łotwy. Panie z Muzeum Chleba podzieliły się swoją wiedzą i doświadczeniem

Wizyta-delegacji-z-otwy-w-dn.-6-7-10-11.2013-50

W minionych dniach Uniejów gościł delegację z Łotwy. Tym razem spotkanie miało charakter wizyty studyjnej, podczas której zaproszone panie z Muzeum Chleba podzieliły się swoją kulinarną wiedzą i doświadczeniem.

W trakcie pobytu łotewscy delegaci mieli okazję zwiedzić malownicze tereny naszej gminy z uwzględnieniem najważniejszych obiektów i zabytków oraz skorzystać z dobroczynnych właściwości płynących z uniejowskich gorących źródeł termalnych. Jednak głównym celem wizyty, której inicjatorem był burmistrz Józef Kaczmarek, było pogłębienie partnerskiej współpracy na gruncie kulinarnym, a jak powszechnie wiadomo, nic bardziej nie zbliża niż wspólne przyrządzanie strawy.

Przyjazd wyjątkowych gości – pań Muzeum Chleba w miejscowości Aglona (w rejonie naszego miasta partnerskiego Kraslava) to w dużej mierze zasługa pana Józefa Dobkiewicza, z którym nasza gmina współpracuje już od wielu lat, a od roku 2011 już oficjalnie w ramach porozumienia o miastach partnerskich. Pan Józef, kiedyś dyrektor Domu Kultury, a obecnie Radny Rady Miejskiej w Kraslavie, zawsze chętnie i z dużym zaangażowaniem podejmował inicjatywy w ramach partnerstwa z Uniejowem i zawsze służył nam swoją pomocą, za co składamy serdeczne podziękowania. Również teraz doprowadził do tego wyjątkowego spotkania, w trakcie którego panie z Muzeum Chleba pod kierownictwem właścicielki obiektu, pani Wiji Kuldiny zaprezentowały swoje umiejętności w pieczeniu chleba od sporządzenia zaczynu, poprzez wyrobienie ciasta aż do efektu końcowego, którym jest wypiek.

Warto dodać, że Pani Vija jest wielką pasjonatką chleba żytniego, a w jego przygotowanie wkłada całe serce i duszę. Ta krzepka łotewska gospodyni wypieka w Mueum, które jednocześnie jest jej pracownią, tradycyjny chleb łotewski, ale też jest autorką unikalnych receptur, które sama tworzy i udoskonala. Pani Vija przywiozła do Uniejowa próbkę swoich wyrobów, takich jak: tradycyjny chleb żytni, chleby z dodatkami, takimi jak: słonina, suszone owoce, ser itp. oraz produkty regionalne, które na co dzień wykorzystuje, aby zademonstrować na naszym gruncie swoje umiejętności w asyście dwóch pomocnic.

A skoro o tym mowa, pokaz nie mógł odbyć się gdzie indziej, jak tylko w Zagrodzie Młynarskiej, która również wypieka samodzielnie chleb.
Spotkanie nie ograniczyło się jedynie do pokazu i degustacji, ale miało też charakter edukacyjny.

– Zagroda jest miejscem, które stawia na regionalność, co da się zauważyć gołym okiem. Docelowo chcielibyśmy spróbować naszych sił również w wypiekaniu chleba żytniego, a relacje z naszymi partnerami mogą nam w tym pomóc. Poznajemy nową kuchnię, nowe produkty, otwieramy się na nowe smaki… a potem sami gotujemy – mówi Ireneusz Stańczyk kierownik Zagrody Młynarskiej.

Być może już wkrótce odwiedzający obiekt turyści będą mogli skosztować chleb powstały w oparciu o łotewskie receptury.

A.Ow.