Rekordowe wyniki naszych wędkarzy na 101 lat Niepodległości

D34A4190

Wzorem ubiegłorocznej inicjatywy Zarządu Koła Wędkarskiego nr 16 w Uniejowie, również tej jesieni zorganizowano Turniej z okazji Święta Niepodległości, który był jednocześnie ostatnim w tym roku spotkaniem wędkarzy na kanale „Kaczka".

Zamknięcie sezonu wędkarskiego 2019 odbyło się w niedzielę, 10 listopada, oczywiście na terenie łowiska w Człopach. W turnieju wzięło udział 36-ciu zawodników oraz jedna zawodniczka. Zbiórkę wędkarzy z losowaniem stanowisk ustalono tym razem nieco później niż zwykle, bo na godz. 8:30. Gwizdek sędziego, sygnalizujący, że można zaczynać, przerwał ożywione dyskusje zawodników z „sąsiadami" o godzinie 9:30. Rozmowy momentalnie ucichły, a na twarzach uczestników – w miejscu beztroskich uśmiechów – pojawiła się powaga i maksymalne skupienie na rywalizacji. Czas na łowienie, wyznaczony przez sędziego to standardowe 3 godziny, zatem kolejnego gwizdka, oznaczającego koniec zawodów, należało spodziewać się o 12:30. Nad prawidłowym przebiegiem turnieju czuwała p. Marlena Kameduła z Okręgu PZW w Koninie.

Kilka minut po tym, jak wybiło południe, 3-osobowa komisja ruszyła w kierunku stanowiska najbardziej oddalonego od miejsca zbiórki, aby sprawdzić czy dochodzące z końca łowiska sygnały, jakoby tam właśnie miał paść rekordowy wynik niedzielnych zawodów, są prawdziwe.

I rzeczywiście – niesione pocztą pantoflową rokowania okazały się słuszne! Na 48. stanowisku, czyli takim jakby szarym końcu (ale tylko w rozumieniu wyników porannego losowania miejsc), padł niesamowity rekord! Połów, który podczas ważenia ledwo zmieścił się do wiaderka, oszacowano na blisko 10 kilogramów! Z wynikiem wagowym 9,82 kg i o włos najdłuższą w tych zawodach rybą, mierzącą 37,5 cm , Krzysztof Kubiak nie pozostawił współzawodnikom złudzeń i zwyciężył w Turnieju Wędkarskim z okazji 101. rocznicy odzyskania Niepodległości! Gratulacje!

Zgodnie z regulaminem tegorocznych zawodów, sędziowie sprawdzali wyłącznie wynik wagowy każdego z uczestników i na nim opierali przyznawaną punktację, która decydowała o miejscu na liście rankingowej. Nie miała natomiast znaczenia ilość ryb w sztukach, co okazało się strzałem w dziesiątkę, ponieważ tym razem trafiały się naprawdę „grube ryby", więc kilka „płotek" więcej lub mniej nie było w stanie zaważyć o zwycięstwie. No, może poza jednym przypadkiem…

W kategorii Pań, niepodzielnie nagrodę za nagrodą (tak było i tym razem) „zgarnia" Katarzyna Dzierbicka.

Natomiast wśród Panów konkurencja była nieco większa, no i co za tym idzie, wyniki gwarantujące miejsce „na pudle" – naprawdę imponujące! Tak prezentuje się siedem pierwszych wyników turnieju sklasyfikowanych na 6-ciu miejscach:

  1. Krzysztof Kubiak (wynik wagowy: 9.82 kg, największa ryba: 37,5 cm)
  2. Krzysztof Wypyszyński (wynik wagowy: 4,72 kg, największa ryba: 37 cm,karp)
  3. Henryk Pełka (wynik wagowy: 1,61 kg, największa ryba: 37 cm, lin)
  4. Mirosław Leśniewski (wynik wagowy: 092 kg, największa ryba: 37 cm)
  5. Jan Dutka (wynik wagowy: 0,80 kg)
  6. ex aequo Robert Gralka i Dominik Leśniewski (wynik ważenia u obu panów taki sam: 0,78 kg)

Na lekko zmarzniętych uczestników turnieju czekała gorąca grochówka, kiełbasa, kaszanka i karkówka z grilla. Posiłek regeneracyjny musiał działać znakomicie, bo docierający do stanicy wędkarze w mig się ożywiali. Znów zrobiło się gwarno i wesoło.

Kiedy wszyscy już zjedli, a sędziowie podliczyli punkty i znali zwycięzców, głos zabrał Dariusz Adamiak, prezes koła. Podsumowanie turnieju zaczął od podziękowań skierowanych do właścicieli gruntów sąsiadujących ze zbiornikiem. Dzięki ich życzliwości wędkarze mają przy „Kaczce" teren do rekreacji, który sami urządzili i wciąż go ulepszają.

Podziękowania za nieodpłatną dzierżawę działek pod stanicę Koła Wędkarskiego nr 16 w Uniejowie otrzymali: Pan Henryk Sobczak, Pan Jan Strzelec, Pan Piotr Łukasik oraz Państwo Henryk i Grażyna Kamińscy.