Najważniejsze wideo w epd24
 
Mistrzostwa w sporcie pożarniczym w Grabowie

Mistrzostwa w sporcie pożarniczym w Grabowie

Liczba osób, które zobaczyły to wideo28 908 wyświetlenia
 
Pożar gazociągu w Gałkowie Dużym

Pożar gazociągu w Gałkowie Dużym

Liczba osób, które zobaczyły to wideo49 397 wyświetlenia
 
Kolejny kandydat na Prezydenta RP odwiedził nasz region

Kolejny kandydat na Prezydenta RP odwiedził nasz region

Liczba osób, które zobaczyły to wideo38 704 wyświetlenia
 
Wielka uroczystość w Szkole Podstawowej w Dalikowie

Wielka uroczystość w Szkole Podstawowej w Dalikowie

Liczba osób, które zobaczyły to wideo10 402 wyświetlenia
 
W Bratoszewicach odbyły się kolejne Targi Rolne “Agrotechnika”

W Bratoszewicach odbyły się kolejne Targi Rolne “Agrotechnika”

Liczba osób, które zobaczyły to wideo80 449 wyświetlenia
 
Powiat poddębicki będzie miał 11 km dróg do końca 2025

Powiat poddębicki będzie miał 11 km dróg do końca 2025

Liczba osób, które zobaczyły to wideo16 414 wyświetlenia
 
Gmina Dalików realizuje bardzo ważny projekt dla mieszkańców

Gmina Dalików realizuje bardzo ważny projekt dla mieszkańców

Liczba osób, które zobaczyły to wideo14 174 wyświetlenia
 
I Konferencja Sołtysów Powiatu Poddębickiego

I Konferencja Sołtysów Powiatu Poddębickiego

Liczba osób, które zobaczyły to wideo11 120 wyświetlenia
 
Duża akcja policji w Łódzkiem. Zatrzymano blisko 100 przestępców!

Duża akcja policji w Łódzkiem. Zatrzymano blisko 100 przestępców!

Liczba osób, które zobaczyły to wideo163 329 wyświetlenia
 
Strażacy uratowali psa, który wpadł do 15-metrowej studni

Strażacy uratowali psa, który wpadł do 15-metrowej studni

Liczba osób, które zobaczyły to wideo67 747 wyświetlenia
 
Wójt Gminy Dalików Radosław Arkusz podsumował 2024 rok

Wójt Gminy Dalików Radosław Arkusz podsumował 2024 rok

Liczba osób, które zobaczyły to wideo11 752 wyświetlenia
 
Droga Psary - Idzikowice oddana do użytku

Droga Psary - Idzikowice oddana do użytku

Liczba osób, które zobaczyły to wideo13 404 wyświetlenia
 
"Adwentowy kalendarz życzliwości i pozytywnego myślenia"

"Adwentowy kalendarz życzliwości i pozytywnego myślenia"

Liczba osób, które zobaczyły to wideo131 385 wyświetlenia
 
W Zgierzu odbyła się gala sportów walki federacji Gunners Fight Night

W Zgierzu odbyła się gala sportów walki federacji Gunners Fight Night

Liczba osób, które zobaczyły to wideo92 465 wyświetlenia
 
Wielki sukces polskich strażaków w Holandii! Zdobyli złoto i brąz Mistrzostw Świata

Wielki sukces polskich strażaków w Holandii! Zdobyli złoto i brąz Mistrzostw Świata

Liczba osób, które zobaczyły to wideo135 224 wyświetlenia
 
Poddębiccy funkcjonariusze wzięli udział w „Challenge’u dla Michałka Bienia”

Poddębiccy funkcjonariusze wzięli udział w „Challenge’u dla Michałka Bienia”

Liczba osób, które zobaczyły to wideo15 053 wyświetlenia
 
Budowa drogi w Dąbrówce Górnej

Budowa drogi w Dąbrówce Górnej

Liczba osób, które zobaczyły to wideo14 084 wyświetlenia
 
Budowa boiska w Domaniewie

Budowa boiska w Domaniewie

Liczba osób, które zobaczyły to wideo13 932 wyświetlenia
 
Niezwykłe znaleziska podczas przebudowy ulic. Wszystkie przedmioty trafiły do...

Niezwykłe znaleziska podczas przebudowy ulic. Wszystkie przedmioty trafiły do...

Liczba osób, które zobaczyły to wideo185 664 wyświetlenia
 
W Tumie wręczono kolejne Nagrody im. Benedykta Polaka

W Tumie wręczono kolejne Nagrody im. Benedykta Polaka

Liczba osób, które zobaczyły to wideo101 531 wyświetlenia
 
Dożynki Powiatu Poddębickiego 2024

Dożynki Powiatu Poddębickiego 2024

Liczba osób, które zobaczyły to wideo33 336 wyświetlenia
 
Zapraszamy na Dożynki Powiatu Poddębickiego

Zapraszamy na Dożynki Powiatu Poddębickiego

Liczba osób, które zobaczyły to wideo45 199 wyświetlenia
 
Dożynki Gminy Daszyna

Dożynki Gminy Daszyna

Liczba osób, które zobaczyły to wideo298 083 wyświetlenia

Poszukiwacze odnaleźli zbiorową mogiłę. Wydobyto kilkadziesiąt szkieletów. Kim były ofiary zakopane pod Sulejowem? [Foto]

Poszukiwacze odnaleźli zbiorową mogiłę. Wydobyto kilkadziesiąt szkieletów. Kim były ofiary zakopane pod Sulejowem? [Foto]
Grupa Poszukiwawcza

Szczątki 33 niemieckich żołnierzy ekshumowano w miniony weekend w Kole w powiecie piotrkowskim. To efekt prac prowadzonych przez Grupę Poszukiwawczą w gminie Sulejów. To już drugie takie odkrycie eksploratorów w tej miejscowości, a niewykluczone, że na tym się nie skończy... Skupmy się jednak na tym co teraz wydarzyło się w kolskim lesie.

Po blisko 20 latach od pierwszej ekshumacji członkowie Grupy Poszukiwawczej wrócili do niewielkiego Koła w gminie Sulejów. Powodem są oczywiście zamierzchłe czasy i okres II wojny światowej. To właśnie w gminie Sulejów w styczniu 1945 roku niemieccy żołnierze wycofując się z linii frontu przeprawiali się w okolicach Zarzęcinia przez Pilicę. Po przejściu przez rzekę zostali dogonieni przez rosyjskie oddziały zmotoryzowane i zdziesiątkowani. Część z żołnierzy już na zawsze pozostała na tej ziemi. 

Dowody na obecność   zbiorowych mogił niemieckich żołnierzy, którzy polegli w gminie Sulejów potwierdzono już między innymi w 2005 roku, wówczas  w Kole z ziemi wydobyto szczątki 19 żołnierzy.

- Przy tej okazji, niemal 20 lat temu zostało wskazane to miejsce, w którym obecnie pracowaliśmy. Przeglądając dokumenty ta sprawa, tego miejsca i tej ekshumacji wróciła. Udało nam się zdobyć zgodę IPN-u na przeprowadzenie prac na bazie tego wskazania z 2005 roku i wizji lokalnej przeprowadzonej w 2022 roku w celu potwierdzenia i uszczegółowienia jakiś ewentualnych faktów - wyjaśnia Maciej Wojtasik, kierownik prac ekshumacyjnych.

Skąd blisko 20 lat przerwy? Nasz rozmówca wskazuje, że Niemcy od początku lat 90-tych poszukują swoich obywateli. Zabitych, zaginionych żołnierzy i cywilów. Na terenie Polski szacuje się, że zabitych bądź zaginionych jest około 600 tysięcy niemieckich obywateli, a wskazywanych miejsc ich pochówku miesięcznie jest kilka. Wojtasik dodaje przy tym, że jest to bardzo specyficzny typ prac, którymi zajmuje się bardzo ograniczona liczba ludzi.

- Mieliśmy ostatnio taki bardzo intensywny okres inwestycji w Polsce, więc tam gdzie był wyższy priorytet, bądź miejsca były bardziej zagrożone zniszczeniem, to w takie lokalizacje ekipa była wysyłana. W przypadku tej ekshumacji w Kole takiego zagrożenia nie było, bo miejsce mogiły znajdowało się na terenie leśnym nie zagrożonym ingerencją - mówi Maciej Wojtasik i dodaje: - Rzadko się zdarza, by być drugi raz w tej samej miejscowości, nie jest wykluczone, że będziemy i trzeci raz, bo mamy kolejne wskazania.

Jak wyglądała praca w Kole w miniony weekend 17 i 18 lutego?

- Jest to praca używająca pracy archeologicznej, czyli prostego sondażu. Ściągamy humus, tę warstwę przemieszanej zewnętrznej ziemi i szukamy anomalii. Szczątki zalegały mniej więcej na głębokości około 1,8 do 2 metrów. Mogiła miała wymiar 3x3 metry i była typową, zbiorową mogiłą o jakiej słyszeliśmy w przekazach miejscowych i przeprowadzonych wizji lokalnych. Były to zwłoki żołnierzy, które zostały zwiezione z okolicy i tam zakopane - mówi Maciek Wojtasik, kierownik prac ekshumacyjnych.

Łącznie badacze wydobyli z dołu 33 szkielety i 13 nieśmiertelników. Jak mówi Wojtasik, część z nich była w miarę czytelna od razu, część będzie musiła przejść przez proces konserwacji zanim zostanie wpisana w sprawozdanie i wysłana do Niemiec w celu identyfikacji tych żołnierzy.

- My nie jesteśmy tego w stanie zrobić, bo nie mamy dostępu do dokumentów. Sam nieśmiertelnik to zakodowane dane żołnierza pod nazwą jednostki i pod unikalnym dla danego żołnierza numerem. W Niemczech maja spisy, my o to nie wnioskujemy, bo to nic nie wnosi dla naszej pracy. Wiemy za to, że strona niemiecka odnajduje rodziny i informuje o odnalezieniu przodków, jeżeli kiedykolwiek poszukiwali ich członkowie rodzin - wyjaśnia Maciej Wojtasik.

W tym zakresie Polacy ściśle współpracują z Niemieckim Ludowym Związkiem Opieki na Grobami Wojennymi (Der Volksbund Deutsche Kriegsgräberfürsorge). To właśnie do tej organizacji trafiają wszystkie artefakty zabezpieczone podczas prac i tam po stronie niemieckiej są identyfikowane i przypisywane do poszczególnych ofiar. Same szczątki z kolei trafiają - i tak też stało się w tym przypadku - na cmentarz wojenny w Siemianowicach Śląskich, gdzie znajduje się osobna parcela dedykowana ofiarom II wojny światowej.

Nie jest wykluczone, że za jakiś czas badacze ponownie wrócą w okolice. Jak zaznacza nasz rozmówca, każde wskazanie badacze historii starają się udokumentować.

- Tych przekazów ustnych jest jeszcze ogrom, bo wciąż przecież żyją ludzie, którzy pamiętają. Dzielą się z nami, my staramy się, nie ma nas wielu, ale zawsze staramy się pojechać i je udokumentować, bo wiadomo pamięć ludzka jest ulotna, ludzie odchodzą. Natomiast jeżeli mamy to już na papierze, oznaczone lokalizacją GPS to ta sprawa, nawet niższa priorytetem może poleżeć jakiś czas i systematycznie staramy się wrócić, tak jak było w tym przypadku - wyjaśnia Maciej Wojtasik i dodaje: - W naszym narodzie niechęć do Niemców ciągle jest żywa, natomiast pamiętajmy o tym, że są to szczątki ludzi. Ludzi, którzy tu zostali czy tego chcieli czy nie i rodziny dalej oczekują.

Zwraca się przy tym za pośrednictwem naszej redakcji z apelem:

- Jeżeli Czytelnicy wiedzą, gdzie mogą być pochowani inni żołnierze, to niech to zgłaszają do redakcji. Być może uda się ich w konsekwencji za jakiś czas odnaleźć i ekshumować - podsumowuje Wojtasik.

Można też bezpośrednio kontaktować się z Grupą Poszukiwawczą w mediach społecznościowych >>> TUTAJ

Dodajmy przy tym, że weekendową pracę wspierali także lokalni pasjonaci historii z Piotrkowskiego Stowarzyszenia Eksploracyjnego BUGAJ.

Wszystkie fotografie są dokumentacją Grupy Poszukiwawczej