Nietypowe znaki przy drogach w regionie. Co oznaczają? Czy mają dla nas jakieś informacyjne znaczenie?

znaki
mat. red, Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych

O tym, że 12 lutego na polskich drogach możemy się spodziewać wojskowych kolumn informowaliśmy już wcześniej. W kraju trwają ogromne ćwiczenia wojskowe. W efekcie natowskiej serii pod kryptonimem STEADFAST DEFENDER-24, transportery i czołgi można spotkać nie tylko w okolicach poligonów, ale na drogach w całym kraju. Pojazdy przemieszczają się niemal we wszystkich województwach, na autostradach, drogach ekspresowych oraz drogach krajowych - to powoduje, że przy trasach możemy zauważyć specyficzne żółte znaki. Nie brakuje ich także w naszym regionie. Co oznaczają? Czy mają dla nas jakieś informacyjne znaczenie? Opowiadamy. 

Żołnierze intensywnie szkolą się podnosząc swoje umiejętności, sprawdzając przygotowanie i gotowość do działania. Jak wyraźnie podkreśla Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych ćwiczenia mają na celu sprawdzanie procedur i potwierdzanie zdolności wojsk do realizacji przemieszczenia, osiągania gotowości w rejonie wskazanym do wykonywania zadań.

- Wojsko ćwiczy również w terenie przygodnym, dzięki czemu może szkolić się w warunkach, które dodają realizm szkolenia. Transport i ruch wojsk jest elementem znajdującym się we wszystkich rodzajach prowadzonych przez Siły Zbrojne działań. Posiadanie możliwości przemieszczania sił na duże odległości w celu podjęcia pełnego zakresu funkcji i zadań jest kluczowe dla zapewnienia efektywności przyszłych operacji narodowych i wielonarodowych - zaznacza Generalne Dowództwo. 

Jak dodają wojskowi, ruch pojazdów biorących udział w ćwiczeniach jest koordynowany w taki sposób, by jak najmniej utrudniać kierowcom życie. Każdorazowo też kolumny są eskortowane i zabezpieczane przez Żandarmerię Wojskową i pododdziały regulacji ruchu Wojska Polskiego, we współpracy z Policją. Przegrupowania są też koordynowane z właściwymi władzami, w tym lokalnymi. W związku z ćwiczeniami oraz poruszającymi się po kraju kolumnami wojskowymi, przy drogach pojawiły się także nowe znaki. Oznaczono nimi obiekty inżynierskie - mosty, wiadukty, przepusty w ciągu wybranych dróg. Charakterysytyczne żółte, okrągłe znaki to znaki wojskowej klasy MLC (Military Load Classification).

- W związku z tymi ćwiczeniami dodatkowo oznakowano obiekty inżynierskie w ciągu wybranych dróg krajowych znakami wojskowej klasy obciążenia. Znaki te kierowane są jedynie do kierowców pojazdów wojskowych i nie mają znaczenia dla kierowców pojazdów cywilnych - informuje GDDKiA.

Zarówno wojskowi, jaki i zarządcy dróg zwracają się do kierowców z apelem o zachowanie szczególnej ostrożności. Przede wszystkim nie należy wjeżdżać pomiędzy pojazdy wojskowe jadące w kolumnie.  Drogowcy zwracają też uwagę, by pamiętać o dużej masie wojskowych pojazdów, a co za tym idzie ich wydłużonej drodze hamowania. Ponadto sprzęt militarny jest przewidziany do zadań bojowych, a więc może nie posiadać tak samo dobrej widoczności mijających go pojazdów, jak samochody cywilne. Wojskowi przy tym wszystkim apelują o jeszcze jedną rzecz: 

- Zwracamy się również z apelem o ochronę danych, nie publikowanie informacji i zdjęć obrazujących ruchy wojsk i ich lokalizację, dat i godzin przejazdów kolumn wojskowych, danych dotyczących wylotów i lądowań wojskowych statków powietrznych. Bądźmy świadomi zagrożeń! Każde nieprzemyślane działanie w sieci, publikowanie zdjęć przedstawiających ważne wojskowe obiekty, instalacje, urządzenia może mieć negatywne konsekwencje dla systemu bezpieczeństwa i obronności - apeluje Generalne Dowództwo Rodzajów Sił Zbrojnych.