Z pozoru zwykłe wykroczenie drogowe szybko przerodziło się w poważne przestępstwo. 64-latek z gminy Uniejów odpowie teraz przed sądem za jazdę w stanie nietrzeźwości.
Rutynowa kontrola zaskoczyła policjantówW środowy poranek, 9 kwietnia 2025 roku, tuż przed godziną 10:00, funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Uniejowie patrolowali ulice miasta, gdy zauważyli osobowego volkswagena, którego kierowca nie zatrzymał się przed znakiem „STOP". Co więcej, pojazd poruszał się bez włączonych świateł.
Policjanci zatrzymali auto do rutynowej kontroli. Już podczas pierwszych czynności zwrócili uwagę na wyczuwalną woń alkoholu od kierowcy.
Ponad 0,7 promila – to już przestępstwoPrzeprowadzone badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia mundurowych – w organizmie 64-latka wykryto ponad 0,7 promila alkoholu. Oznacza to, że mężczyzna znajdował się w stanie nietrzeźwości i popełnił przestępstwo.
Teraz sprawa trafi do sądu, a mężczyźnie grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Apel do kierowców: nie ryzykujcie!Policja przypomina, że prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu to nie tylko złamanie prawa, ale przede wszystkim śmiertelne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu.
– Apelujemy o odpowiedzialność i trzeźwość za kierownicą – każda taka decyzja może uratować życie – podkreślają funkcjonariusze.
Źródło: KPP w Poddębicach