Brak szczęścia i opanowania. Trener i kapitan po turnieju Młodzieżowego Pucharu Polski w Beach Soccerze

W przedostatnim materiale dotyczącym weekendowego Młodzieżowego Pucharu Polski w Beach Soccerze, który odbywał się w Gdańsku, oddajemy głos trenerowi oraz kapitanowi BSC Termy Poddębice.

- Myślę, że zabrakło trochę szczęścia i w niektórych przypadkach straconych bramek - koncentracji. Szkoda, bo mieliśmy fajne dwa pierwsze dni. Jest mały niedosyt, bo w meczu półfinałowym przegraliśmy 4:2, ale daliśmy trzy prezenty bramkowe rywalom. Myślę, że jakby tych błędów nie było, mogło być zupełnie inaczej, ale rzeczywistość jest, jak jest i musimy nad tym elementem popracować. Jest potencjał w zespole, jest ta sportowa złość, ale musimy sobie wszystko przeanalizować - powiedział EPD24 trener Marcin Olejniczak.

- Według mnie, przede wszystkim zabrakło nam chłodnej głowy i opanowania. Na siedem bramek, które straciliśmy ostatniego dnia, pięć padało po prostych i niewymuszonych błędach. Można powiedzieć, że dawaliśmy asysty przeciwnikom, a nie sobie. Później musieliśmy nadrabiać, ale zabrakło nam i czasu i energii. Wiadomo, że błędy w piłce nożnej kosztują, nas kosztowało to przegraną w półfinale i później w meczu o trzecie miejsce - dodał kapitan Term Poddębice, Antoni Frącek.